Geoblog.pl    kostka    Podróże    Autostopem do Maroka - 2008    byle do przodu...
Zwiń mapę
2008
30
lip

byle do przodu...

 
Hiszpania
Hiszpania, Málaga
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 4623 km
 
Rankiem nie reaguję na dźwięk budzika i postanowienie, że tego dnia skoro świt zaczniemy, na nic się zdaje. W końcu upał wyrzuca nas z namiotu. Kawka i porządne śniadanko, i czas ruszać. Jest to stacja, więc o tyle dobrze. Niemniej nikt nie chce się zatrzymać. Po dłuższym czasie zatrzymuje się biały samochodzik dostawczy (niestety to nie ten z rejestracją DW). Okazuje się, że to Marokańczyk , który gdy tylko dowiaduje się, że wracamy z Maroka, jest nas gotów zawieźć aż do Polski :)
W jego radyjku wciąż gra muzyka marokańska, widzimy tę samą wodę jaką kupowałyśmy w sklepach, i częstuje nas macą jaką żywiłyśmy się w Maroku. Jedziemy z nim ze trzy godzinki. Trasa jest piękna – wzdłuż linii brzegowej morza śródziemnego. Gdy tylko jest miejsce na postój zatrzymujemy się i robimy zdjęcia.
Następne auta podwożą nas po kawałeczku, dosłownie po 20, 30 kilometrów. W międzyczasie również trafiamy w jednym aucie na Marokańczyków :) Jest to bardzo męczący dzień. Popołudniem zatrzymuje się gość, który jedzie większy kawałek – aż do Murcii. Jesteśmy szczęśliwe, wsiadamy. Wydaje się on nawet więcej rozumieć po angielsku – przynajmniej kiwa potakująco głową, gdy coś do niego mówię. Jest to jednak mylące… Na wszelkie prośby, by wysadził nas na jakimkolwiek parkingu przed Murcią, odpowiadał, że rozumie i wysadził nas w końcu… w samym centrum Murcii.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
kostka
Konstancja Pawlik-Szałata
zwiedziła 7.5% świata (15 państw)
Zasoby: 60 wpisów60 3 komentarze3 461 zdjęć461 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
25.05.2007 - 12.11.2007
 
 
08.07.2008 - 02.08.2008
 
 
11.08.2008 - 16.08.2008